BARTEK JUŻ PO OPERACJI.
"Operacja trwała 2,5 godziny. Bartek wrócił już na salę. Znieczulenie jeszcze działa, więc u Bartka uśmiech na twarzy. Cały czas opowiada jak było na bloku operacyjnym. Mówi nawet, że było fajnie.
Na nodze tylko opatrunek , ponieważ Bartek źle znosi gips.
Lekarz planuje za rok wydłużanie nogi aparatem".
Takie mamy wieści od mamy Bartka.
Dziękujemy bardzo.
OdpowiedzUsuńWyjątkowo Bartek po tej operacji ma się dobrze. Zapomina się i chce już nawet chodzić. Już jutro do domku.
Pozdrawiamy