Temat dnia: Niespodzianki dla naszych rodziców. 1. Prace porządkowe w domu zlecone przez mamę. 2. Ćwiczenia poranne (z poniedziałku 28.05.2020). 3. Słuchanie opowiadania S. Karaszewskiego „Pychotka dla mamy” czytanego przez rodzica, oglądanie ilustracji z książki (zielonej) str. 78-81, rozmowa na temat opowiadania. – Zróbmy coś słodkiego dla mamy! – zaproponował Olek. – Pychotkę-smakotkę! – klasnęła w ręce Ada. – A co zrobimy? – Myślałem o upieczeniu ciasta... ale to trochę za trudne. Najpierw trzeba przygotować wszystkie składniki... ale nie wiem jakie! Mąkę, cukier, jajka... ale nie wiem ile. Potem wszystko trzeba długo mieszać, dodawać rodzynki, migdały, proszek do pieczenia, drożdże i jeszcze nie wiem co. Potem ciasto musi rosnąć, ale nie wiem jak długo. Potem trzeba nagrzać piekarnik – ale nie wiem, do jakiej temperatury. A potem trzeba piec, ale nie wiem, ile czasu. I nigdy nie wiadomo, czy się nie spali, czy nie zrobi się zakalec, i czy ogóle się uda. Ni...