TEMAT DNIA: POZNAJEMY INNE KULTURY.
1. Oglądanie
reprodukcji obrazu Vincenta van Gogha The Flowering Orchard. Wypowiadanie
się na
temat kolorytu i nastroju dzieła. Nadawanie reprodukcji
własnej nazwy.
Pomoce: Wyprawka,
reprodukcja obrazu Vincenta van Gogha The Flowering Orchard
a) Dziecko ogląda reprodukcję
obrazu.
- Opisuje kolorystykę i nastrój
dzieła.
- Zastanawia się, co ono przedstawia.
- Nadaje obrazowi tytuł.
- Porównuje go z oryginalnym
tytułem, który podaje mu rodzic (Kwitnący sad).
2. Praca z Kartą pracy cz.5 str.60.
3. Zabawy i ćwiczenia poranne.
Zestaw z wczoraj.
4. „ W
kręgu kultury arabskiej”- słuchanie opowiadania M. Strękowskiej-Zaremby „Karim”
Pomoce: książka
(s. 82–83).
- Dzieci przyglądają się ilustracjom w
książce i słuchają opowiadania.
– Karim jest super! – Olek, usadowiony przy rodzinnym stole, opowiadał
wujkowi Jackowi wrażenia z przedszkola. – Dzięki niemu wygraliśmy konkurs na
album o Warszawie. Pokazaliśmy album tacie Marty, żeby już więcej nie mówił,
że Karima trzeba przenieść do młodszej grupy, bo w zerówce nie da sobie rady i
będzie nam tylko przeszkadzał w nauce.
– I co, zmienił zdanie o Karimie? – spytała mama.
– Chyba tak, bo nawet mu pogratulował.
– Karim? To ten Arab, który ostatnio doszedł do waszej grupy? – upewnił
się wujek.
– On nie nazywa się Arab, tylko Karim Hassan. Jego rodzice są
lekarzami. Pochodzą z Egiptu i pracują w Polsce. Zostali tu po studiach
medycznych. Nikt nie rysuje tak jak on – podkreślił Olek.
– Mówiłeś, że Karim nic nie umie. Stoi pod ścianą i milczy –
przypomniał tata.
– Stał, bo wstydził się odezwać, ale już nie stoi.
Mama Olka położyła na stole gorące danie.
– Częstujcie się, póki ciepłe – zachęcała.
Wujek nachylił się nad półmiskiem.
– Co to takiego? Tak
dziwnie pachnie.
– Kofta – arabskie
kotleciki z baraniny – wyjaśniła mama.
– Arabskie... to ja
dziękuję. Wystarczą mi słodycze – wujek sięgnął do talerza z ciastkami. –
Kolega mówił, że te arabskie potrawy to nie dla ludzi – stwierdził.
Olek podniósł na wujka
zdziwiony wzrok.
– Mówisz jak mama Franka.
Zabroniła mu spróbować ciastek, które mama Karima upiekła dla naszej klasy.
– Ma rację. Ja bym nie
tknął tych arabskich wynalazków – powiedział wujek z przekonaniem.
Olek uważał, że ciastka
Karima to po prostu pycha. Zanim jednak on i jego grupa przekonali się, jak smakują,
dzieci obserwowały nowego kolegę trochę nieufnie. Miał czarne włosy, czarne
oczy i śniadą cerę, poza tym niczym się nie wyróżniał, ale gdy się odezwał,
wywołał burzę śmiechu. Zamiast „dzień dobry” powiedział „dzobi”, a zamiast
„cześć” – „ehsz”. Potem stanął pod ścianą i wcale się nie odzywał. Ściskał pod
pachą misia z urwanym uchem i za nic nie chciał się z nim rozstać. Grupa
uznała, że jest dziwny. W sali było tyle nowych zabawek, a on wolał starego
misia. Dopiero kilka dni później, kiedy dzieci zajęły się rysowaniem, Karim
odłożył misia i wziął kredki do ręki. Raz-dwa i wyczarował na kartce wyścigowe
auto.
– Ładne. Narysujesz mi
pociąg? – spytał Olek.
Karim uśmiechnął się i
raz-dwa-trzy pociąg pędził po torach.
– Brawo! – pochwaliła go
pani.
Do Karima ustawiła się
kolejka dzieciaków, a on rysował im samochody, pociągi, samoloty i nawet psy i
koty. Potem była zabawa w pociąg i nikogo już nie śmieszyło, że nowy kolega nie
mówi poprawnie po polsku. Zresztą, żeby bawić się w pociąg, wystarczy
powtarzać: tu-tu, tu-tu, tu-tu. Karim „tututał” tak samo jak wszyscy. Jego miś
też się przydał, bo kiedy pociąg się wykoleił, miś odegrał rolę rannego pasażera.
Gdy po paru dniach Karim zachorował, wszyscy w grupie okropnie się martwili.
Niecierpliwie czekali, aż wróci, żeby razem z nim tworzyć album o Warszawie. To
właśnie po powrocie z choroby przyniósł ciastka, których Franek nie chciał
skosztować.
– Gdyby mama Franka ich
spróbowała, na pewno zmieniłaby zdanie. Są pyszne, prawda, wujku? – zapytał
chytrze Olek.
Wujek przełknął ciastko,
odchrząknął i zrobił niezbyt mądrą minę. – To te? – spytał, wskazując talerz z
ciastkami, który prawie już opróżnił.
Olek uśmiechnął się od
ucha do ucha. – Dostałem je od Karima dla Ady. Masz szczęście, że nie zdążyła
wszystkich zjeść.
Wujek Jacek zaśmiał się w
głos. – Zawstydziłeś mnie, mądralo. Są przepyszne. Chyba spróbuję też kotlecików,
bo jak widzę, zaraz się skończą. Tylko nie mówcie cioci, że zjadłem tyle
słodyczy.
Rodzina obiecała zachować tajemnicę. Olek z
radością przyglądał się, jak wujek pałaszuje
„arabskie
wynalazki”. Mamę Franka też uda się
przekonać. Przecież to, co obce i nieznane, nie
musi być
gorsze. Grupa wymyśliła Dzień Kuchni
Arabskiej w przedszkolu. Wszyscy rodzice
dostaną zaproszenia ozdobione przez Karima. Pani już
się zgodziła.
a) Rozmowa
na temat opowiadania. Wyjaśnienie pojęcia tolerancja.
Pomoce: książka (s. 82–83) , kartonik z napisem tolerancja,
zeszyt
- Dziecko przy pomocy
rodzica czyta tekst umieszczony pod obrazkiem w książce, na stronie 82
- Rodzic pokazuje kartonik z napisem tolerancja.
Prosi, aby dziecko znalazło dla niego
inną nazwę.
- Zapisuje
odpowiedzi w zeszycie.
- Następnie dziecko
odpowiada na pytanie: Co to jest tolerancja?
- Dziecko
ponownie przygląda się ilustracji i odpowiada na
pytanie: Czy wujek Jacek jest
tolerancyjny?
- Uzasadnia swoją odpowiedź.
b) Rozmowa na temat opowiadania.
Wyjaśnienie pojęcia akceptacja.
Pomoce:
książka (s.
82–83) , kartonik z napisem akceptacja, zeszyt „Wymyślanki-nazywanki”..
- Rodzic pokazuje
kartonik z napisem akceptacja.
- Wspólnie z
dzieckiem odczytuje napis.
- Prosi aby dziecko
wyjaśniło znaczenie tego pojęcia i znalazło dla niego inną nazwę.
- Zapisuje odpowiedzi w zeszycie „Wymyślanki-nazywanki”.
- rodzic wspólnie z dzieckiem czyta tekst w
książce na stronie 83
- Dziecko opowiada co
się w nim zdarzyło i dokonuje oceny
zachowania kolegów i koleżanek
Karima.
- Analizuje treści
opowiadania. Wskazuje w opowiadaniu sytuacje przedstawiające zachowania
tolerancyjne i takie, które świadczą o braku
tolerancji.
5. „Zabawa w teatr”- odgrywanie
scenek
- Rodzic przedstawia dziecku
różne sytuacje, które mogą się zdarzyć w przedszkolu, czy w życiu prywatnym
- Wspólnie z
dzieckiem odgrywa scenki i pokazuje, w jaki sposób powinien zachowywać się
człowiek tolerancyjny, akceptujący inność innych ludzi.
Przykłady
scenek do odegrania:
• do przedszkola
przychodzi dziecko, które nie umie mówić po polsku,
• twój kolega mówi,
że bajka, którą uwielbiasz, jemu się nie podoba,
• w grupie jest
dziecko, które nie obchodzi świąt Bożego Narodzenia, bo jest innego wyznania,
• kolega jest grubszy
od innych; kiedy biegacie, on najczęściej jest ostatni na mecie i jest mu wtedy
przykro,
• chcesz zagrać z
koleżanką w warcaby, ale ona woli grać w chińczyka
6. Praca z kartą pracy cz.5 str.61.
7. Ćwiczenia gimnastyczne.
Pomoce: krążki w
kolorach: czerwonym, zielonym, żółtym.
a) Zabawa orientacyjno-porządkowa i wyprostna „Z
książką na głowie”
Dziecko maszeruje z
książką na głowie tak żeby nie spadła.
b) Zabawa bieżna „Samochody”.
- Dziecko trzyma krążek
jak kierownicę samochodu.
- Kiedy rodzic
podniesie do góry krążek zielony, dziecko porusza się w różnych kierunkach,
kiedy
trzyma krążek czerwony – zatrzymuje się Można
stosować sygnał słowny. zielone, czerwone.
c) Skłony w przód.
Podczas wykonywania ćwiczenia dziecko stara
się nie uginać nóg w kolanach.
d) Ćwiczenie zręczności i szybkości
„Odwracamy krążki”
- Dziecko rozkłada krążki w pewnych odstępach od
siebie ( mogą być zamiast krążków książki)
- Spaceruje pomiędzy krążkami.
- Na hasło: „Odwracamy krążki” jak najszybciej
stara się odwrócić na drugą stronę wszystkie
krążki
- Klaśnięcie
jest sygnałem do ponownego marszu.
e) „Stanie na jednej nodze ”.
- Dziecko stoi na jednej nodze, drugą ugina w kolanie .
- Wytrzymuje jak
najdłużej wolno licząc.
- Zmiana nogi.
f) Skoki- „Pajacyki”.
g) Ćwiczenie rytmu „Wystukujemy rytm kroków”.
- Dziecko maszeruje , rytmicznie wyklaskuje rytm swoich
kroków.
8. Zabawy na świeżym powietrzu .
- „Rzuć i złap”- zabawa
z elementem rzutu
- Dziecko podrzuca
piłkę do góry i próbuje ją złapać. Za każdym razem rzuca piłkę coraz wyżej.
- Rzuca piłkę do
rodzica lub rodzeństwa, a ten ją odrzuca. Dziecko ma celnie rzucić oraz później
złapać piłkę.
9. Odczytywanie zdań. Układanie pod odpowiednimi obrazkami.
Pomoce: Wyprawka, karta G,. nożyczki.
- Dziecko wycina z
wyprawki obrazki i zdania. Następnie czyta poszczególne zdania i układa je pod
właściwymi obrazkami
i przykleja na kartce
10. Nauka 1 zwrotki
piosenki „ Inni, a tacy sami”.
Komentarze
Prześlij komentarz